Na tropie złodzieja psów to pierwsza część serii Klubu Obrońców Czworonogów, która ukazała się w listopadzie 2020 r. To książka dla dzieci w wieku 7 lat +. Opowiada o przygodach trójki nastolatków, którzy ruszają tropem zaginionego (a raczej ukradzionego!) psa… Ponieważ zadajecie mi dużo pytań, postanowiłam uchylić rąbka tajemnicy i podzielić się tym, skąd czerpałam inspirację, dlaczego stworzyłam takich, a nie innych bohaterów i jakie są dalsze plany na serię Klubu Obrońców Czworonogów.

Inspiracje

• Kocham zwierzęta i od dziecka jestem wielką wielbicielką czworonogów. Niestety jako alergik mogłam mieć w domu jedynie żółwia i rybki. A zawsze marzyłam o psie! To niezrealizowane marzenie było wielką inspiracją do napisania książki detektywistycznej, w której trójka dzieci: Kornel, Delfina i Julia, ruszają na ratunek zwierzętom.
• Akcja książki rozgrywa się w Grodzisku Mazowieckim, który jest jednym z moich ulubionych miast podwarszawskich. Wielokrotnie przez Grodzisk przejeżdżam i gdy szukałam pomysłu na miejscowość, w której będzie się toczyć akcja mojej książki od razu na prowadzenie wysunął się właśnie Grodzisk. Ale uprzedam – opisy miejsc i ulic są całkowicie fikcyjne!
• Gdy byłam mała zaczytywałam się detektywistycznymi książkami dla dzieci. Uwielbiałam „Uwaga! Czarny parasol” Adama Bahdaja i Przygody Trzech Detektywów, od których nie potrafiłam się oderwać! Zawsze chciałam napisać coś w podobnym stylu. Stąd pomysł na detektywistyczną przygodówkę dla miłośników czworonogów.

Bohaterowie

• Lubię tworzyć bohaterów, którzy różnią się od siebie, pochodzą z różnych środowisk, mają odmienne sytuacje rodzinne. Z wykształcenia jestem socjologiem i stąd to zacięcie, aby pokazywać, że każdy z nas jest inny. Zależy mi również, aby w moich powieściach zawrzeć aspekt budowania relacji. W książce „Na tropie złodzieja psów” możecie przyjrzeć się jak powstaje przyjaźń pomiędzy Kornelem, Julią i Delfiną. Choć każdy z bohaterów ma odmienny temperament i charakter, łączy ich wspólna sprawa i to ona pozwala na bliższe poznanie się i nawiązanie relacji.
• Ze wszystkich bohaterów książki „Na tropie złodzieja psów” jestem największą fanką Kornela, który jest odważny, bardzo dojrzały i empatyczny. Nie ma łatwej sytuacji, a jednak w trudnych momentach potrafi znaleźć w sobie siłę, żeby stawić czoła przeciwnościom. Naprawdę jestem z niego bardzo dumna!
• Nie mogę się doczekać aż pozwolę wkroczyć do akcji braciom Delfiny. Romek i Tytus to mieszanka wybuchowa, którą lepiej poznacie w drugiej części Klubu Obrońców Czworonogów (tak, będzie druga część!).

Pisanie

• Tajemnica Złodzieja Psów jest pierwszą książką, którą napisałam odręcznie. Pomysł przyszedł mi do głowy po wysłuchaniu wywiadu z moim pisarskim autorytetem Neilem Gaimanem, który przyznał, że zawsze pierwszy draft powieści pisze piórem. Pomyślałam, że skoro on może, to ja też! Nie powiem – nie było łatwo! Na początku zmagałam się z… bólem nadgarstka. Pewnie dlatego, że w dzisiejszych czasach mało pisze się odręcznie. Później doceniłam pisanie piórem. Ale o zaletach i wadach napiszę wam oddzielny post.
• Od początku wiedziałam, że książka Tajemnica Złodzieja Psów będzie jedynie pierwszą częścią. Dlatego tylko, gdy postawiłam ostatnią kropkę, niemal od razu wzięłam się za kolejną powieść z tej samej serii. Książka powinna ukazać się w 2021 r. A o czym będzie? Cóż… Na razie pozostawię Was w niepewności…

Więcej o książce „Na tropie złodzieja psów” możecie przeczytać na stronie Wydawnictwa Skrzat. Tam też znajdują się fragmenty powieści.